Ulubieńcy maja

To do mnie dość niepodobne, prawda? Dodaję ulubieńców zaledwie po połowie miesiąca, kiedy zazwyczaj robię to duużo później. Cóż, przez ten krótki czas uzbierało się naprawdę sporo rzeczy!

Zacznę od książki, której recenzja miała się ukazać już dawno, ale chciałam najpierw doczytać ją do końca, a nie miałam zbyt dużo wolnego czasu, aby to uczynić. Mowa oczywiście o "Girl Online" autorstwa Zoe Sugg, czyli znanej wszystkim z YT - Zoelli. Książka bardzo mnie zaciekawiła, oczywiście z powodu hobby bohaterki, jakim jest blogowanie. Penny jest nastolatką, która na swoim blogu publikuje przemyślenia dotyczące jej życia, prowadzi go w formie pamiętnika. Opisuje tam absolutnie wszystko; szkołę, problemy w przyjaźni, miłości, domowe... Pisze również o problemie z jakim się zmaga i który bardzo komplikuje jej życie. Najlepsza część powieści to zdecydowanie fragment, w którym wszystkie tajemnice dziewczyny mogą wyjść na jaw.
Książkę mogę spokojnie Wam polecić, jest godna przeczytania, ciekawa i idealna na odstresowanie po ciężkim dniu! Cieszę się, że otrzymałam egzemplarz do zrecenzowania. Gdyby nie ta propozycja, pewnie sama nie kupiłabym tej książki.

Ostatnio w biedronce panował wielki szał na obiektywy do smartfona. Od dawna chciałam je zakupić, więc jak tylko zobaczyłam, że są dostępne zaledwie ulicę dalej od razu pobiegłam je kupić i nie żałuję! Obiektywy świetnie mi się sprawdzają. Najbardziej polubiłam ten makro, który razem z moim telefonem daje świetny efekt. Oprócz tego w zestawie był jeszcze fish-eye i szerokokątny. Mimo, że nie używam ich zbyt często, mogę powiedzieć, że są super. Z tego co się orientuję obiektywy nie są już dostępne.

Za sprawą pewnego prezentu, który dostałam od firmy Do Kwadratu moja ściana nad biurkiem zyskała zupełnie nowy wygląd. Wcześniej wisiały na niej zdjęcia z mojego instaxa, teraz cała jest w pięknych zdjęciach z mojego instagrama. Ja osobiście uwielbiam insta, to moje drugie ulubione miejsce zaraz po blogu. Prawie każde zdjęcie przypomina mi o jakiejś sytuacji, z większością wiąże super wspomnienia. Teraz oprócz telefonu mogę oglądać je na ścianie. Każdy kto do mnie przychodzi zawsze zwraca na nie uwagę!

Nie tak dawno na snapchacie dodawałam dużo filmików z udziałem okularów przeciwsłonecznych z odchylaną szybką. Są bardzo oryginalne, w żadnej sieciówce się z takimi wcześniej nie spotkałam, więc to wielki plus. Ogólnie wyglądem przypominają mi bardzo uszy myszki Mickey, nie wiem czy tylko ja tak uważam.XD Obok nich na zdjęciu są zwykłe, klasyczne, czarne okulary bardzo popularne na blogach od dłuższego czasu. Zuza ma całe czarne, ja zamówiłam sobie takie ze złotymi akcentami i jestem z nich bardzo zadowolona. Niestety dopóki nie będę miała soczewek nie zobaczycie mnie w nich za często.

| okulary z odchylanymi szybkami - [klik] | czarno-złote okulary - [klik] |

Zastanawiacie się czasami nad fajnym prezentem dla kogoś, prawda? Ja też często mam ten problem. Chciałabym dawać innym jakieś oryginalne upominki, niestety trudno teraz znaleźć rzeczy nieszablonowe. Dobrą alternatywą są Bezwarunkowe Kartki, które jak sama nazwa mówi, można podarować komuś bez większej okazji. Moim zdaniem to super sprawa, bardzo bym się cieszyła, gdybym dostała coś takiego! Kartki te mają super napisy i bardzo minimalistyczny wygląd, co ja absolutnie uwielbiam. Dwie z nich służą mi jako ozdoba w domu, w tej roli sprawdzają się równie świetnie. Pozostałe, które mam zamierzam dać komuś właśnie bez okazji. 

Kartki możecie zamówić na tej stronie: klik.

Nie zapominajmy, że jesteśmy na moim blogu, na którym nie mogłoby zabraknąć makijażu i.. jedzenia. Zaczynając od tego pierwszego: od pewnego czasu posiadam dwie nowe paletki. Pierwsza ze Sleeka jest do makijażu oczu. Ma ona dwanaście naturalnych cieni, dzięki którym można zrobić zarówno bardzo lekki codzienny makijaż, jak i typowe smoky eyes (którego nie umiem jeszcze perfekcyjnie wykonać, ale jestem na dobrej drodze!:D). Drugą (i zarazem trzecią rzeczą) jest paletka do konturowania firmy Makeup Revolution, której używam pędzlem Hakuro H14. Co mogę powiedzieć? Zestaw idealny! Paletka mimo swej niskiej ceny jest dobrze napigmentowana, nie zostawia plam, a pędzel jest najmilszym jaki posiadam w całej 'kolekcji'. Niedługo zamierzam dodać notkę, w której pokażę Wam kilka propozycji prostego makijażu przy pomocy tych palet. :)

Możecie znaleźć je tutaj: cienie do oczu - tutaj, paletka do konturowania - tutaj, pędzelek Hakuro - tutaj. 

Wracając do jedzenia... Wszyscy śledzący mnie na snapie wiedzą zapewne o czym zaraz tutaj opowiem. Oczywiście mam na myśli jogurt naturalny z musli, rodzynkami i owocami. To połączenie jem kilka razy dziennie od ponad tygodnia i chyba nigdy mi się nie znudzi. Nawet nie wiecie jaką mam na to ochotę teraz, tylko przez to, że przypomniałam sobie o tym przez posta. XD Nie dość, że pyszne, to jeszcze zdrowe! Nie może być chyba lepiej. :D

Na (prawie!) sam koniec zostawiłam muzykę. Standardowo non stop męczę replay przy kilku piosenkach, które już dawno są na moim tumblr. Wszystkie bez żadnego opisywania wstawiam Wam poniżej.

| bluzka - [klik] | naszyjnik - [klik] | tattoo choker - allegro | różowa bransoletka - Tous | czarna - Missiu | złota - [klik] |

Mam nadzieję, że post Wam się spodobał! W następnym ukaże się już jakiś outfit, ale na pewno nie wyrobię się z nim wcześniej niż na weekend, więc życzę Wam miłego tygodnia! Buziaki.