Tak samo jak pisałam Wam wcześniej, że nie czułam klimatu nadchodzących świąt, tak i podczas ich trwania wydawało mi się, że to zwykły dzień roku. Naprawdę, jeśli już miałoby być to jakieś święto to wielkanoc, a nie boże narodzenie. Pomimo tego, że dzisiaj u mnie spadła odrobina śniegu, wcale się z tego nie cieszę. Nienawidzę śniegu i takiej mroźnej pogody! Miałam wielką nadzieję, że w tym roku już go nie będzie, ale niestety.
Zaraz przed samą wigilią zdążyła przyjść do mnie paczka z sheinside, z czego bardzo się ucieszyłam, bo zamówiłam sobie sweterek z dość świątecznym motywem, a kiedy przesyłka do mnie nie dochodziła przez cały grudzień, myślałam, że będę ją mieć jakoś po nowym roku. Na szczęście sweter udało mi się założyć na święta. :) Jestem z niego bardzo zadowolona. Przy ostatnim zamówieniu z tej strony nieco się zawiodłam, ale rzeczy, które przyszły do mnie teraz są genialne.
sweter - klik
A jak Wy spędziliście święta? Możecie też pisać w komentarzach co dostaliście pod choinkę, z chęcią poczytam, haha. :D
Chciałam jeszcze zaprosić Was na vinted, wystawiłam kilka rzeczy (jutro jeszcze kilka dodam) i bardzo zależy mi na ich sprzedaży, więc polecam, kupujcie! :D